czwartek, 29 maja 2014

Barbie My Fab Fashions...

Cześć...

Jak już wiecie ostatnio dostałem w prezencie zestaw Barbie My Fab Fashions z lalką Summer. Postanowiłem zrobić jego krótką recenzję, aby chętni na jego kupno, mogli w pełni poznać zawartość tego zestawu. Aha, z góry chciałbym przeprosić za jakość zdjęć, ale niestety nie dopisała mi pogoda, przez co miałem kiepskie oświetlenie. -_-
Ok, to zaczynamy...

Barbie My Fab Fashions

środa, 28 maja 2014

Niebieska sukienka Nikki...

Hejka... !

Eh Nie wiem jak u Was, ale we Wrocku zapowiada się kolejny szary (może i deszczowy) dzień... Chcąc odpędzić ponure chmury i wykorzystać ostatnie siły po nocce, wpadłem na pomysł by zrobić mała sesję z udziałem ślicznej Nikki, która spory czas temu doczekała się nowego uczesania i szminki... W końcu przyszedł czas, by się zaprezentować. ;)
Jest to pierwsza sesja Nikki, więc proszę o wyrozumiałość dla modelki. :p

Oki, szkoda tracić czasu na gadanie, czas na prezentacje zdjęć. Przed Wami Nikki i jej niebieska sukienka:

poniedziałek, 26 maja 2014

Pierwszy (mały) repaint...

To znów ja i mój kolejny pierwszy raz (bez skojarzeń)...

Tym razem chciałem zaprezentować swój pierwszy repaint jaki wykonałem na lalce. Nie są to jakieś kolosalne zmiany, bo jedyne co dodałem to piegi  i zmieniłem kolor szminki, mimo to wydaje mi się że rezultat mojej pracy jest zadowalający i nadaje lalce uroku. :)

Niestety gapa ze mnie, bo nie zrobiłem zdjęcia "przed"... No trudno. 
Czas przejść do najważniejszego czyli prezentacji modelki, która przeszła swoją ową przemianę.
Panie i Panowie, oto przed wami Blue (tak wiem, fatalne imię dla kobiety) i jej słodki szczeniaczek.  

Pierwsze (poważniejsze) szycie...

Witam w kolejny piękny i słoneczny dzień...

Dziś tekstu będzie mniej ale za to więcej zdjęć. :)
Jakiś czas temu gdy, pogoda nie dopisywała, a zmęczenie nie ustępowało, postanowiłem dla relaksu spróbować czegoś nowego... Padło na robótki ręczny, a dokładnie na ręczne szycie.
Wcześniej już próbowałem uszyć jakiś proste stroje dla lalek, a nigdy mi nie wychodziły... Jednak tym razem było inaczej. Nie ukrywam, że jestem dumny z efektu końcowego swojej pracy.

Aby nie przedłużać, zapraszam do obejrzenia zdjęć z sesji "Orange beauty".
 

czwartek, 22 maja 2014

Moi straszyciele...

Cześć wszystkim! Na wstępie chciałbym was przeprosić na bardzo długa nieobecność... To wszystko przez to iż wiele się teraz dzieję w moim życiu. Jednak lalkowe hobby wciąż trwa i pewnie trwać będzie po wsze czasy. ;) We wszystkim tym co dzieję się wokół mnie, trudniej znaleźć mi wolny czas  na cykanie zdjęć i regularne blogowe wpisy. Jednak Ci którzy śledzą mój profil na Flickrze, wiedzą że co jakiś czas staram się dodać coś nowego. :)

Dziś by nie przedłużać pisaniny, krótko opowiem tylko o swojej kolekcji lalek z serii Monster High. 
Od czasu ostatniego wpisu, w którym prezentowałem nowo zakupioną Operette i Clawdeen Wolf, nabyłem 4 kolejne monsterki (Rochelle Goyle, Venus McFlytrap, Ghoulia Yelps, Robecca Steam), wszystkie w wersji podstawowej. :)
Tak więc obecny stan mojej kolekcji to 10 lalek (+1 "powtórka" Ghouli). Jak na początkującego zbieracza, wydaje mi się że kolekcja nie jest mała. ;) Oczywiście jest jeszcze kilka monsterek, które chcę nabyć... Jednak z tym muszę trochę zaczekać, bo remont mieszkanie jest ważniejszy i bardziej kasochłonny (niestety). :p

Wszystkie (prawie wszystkie) lalki prezentuję na poniższym zdjęciu zbiorowym (nie ma na nich monsterkowych pupili, ale to dla tego że zostały w gablotce). 

A tutaj mniejsze zdjęcie grupowe. ;)

Popularne posty