Jak wszyscy za pewne wiedzą, święto związane jest z maskaradą i odnosi się do święta zmarłych. Obchodzony w wielu krajach nocą 31 października, czyli przed dniem Wszystkich Świętych.
Bez ogródek powiem, że jest to moje ulubione święto, pewnie dla tego że lubię jego mroczny klimat i pozagrobowy czar. ;)
Skoro mi udzieliła się przed halloween'owa gorączka to i nie jest w tym nic dziwnego że moim lalkom również. Z tej okazji przygotowania ruszyły pełna parą i w wolnej chwili tworzę różnego rodzaju ozdoby i akcesoria przydatne do lalkowych sesji.
Oto kilka z nich, które niedawno zrobiłem:
Dynie zostały wykonane z masy solnej, wysuszone i odpowiednio pomalowane.
Miotłę wykonałem z końcówek gałązek i kawałka gałęzi sumaka (rodzaj rośliny), która po oskrobaniu świetnie nadaje się do ozdoby, ja jednak wolałem ją pomalować.
Czapka to połączenie kartonu, tektury i taśmy malarskiej pomalowanej na czarno.A czy Wasze lalki również szykują się na noc duchów??
W pierwszej chwili myślałem, że dynie są prawdziwe więc wyszły genialnie, teraz pozostaje tylko czekać na "upiorną sesję" :)
OdpowiedzUsuńHehe Moje suczka też chyba myśli, że dynie są prawdziwe, bo ciągle je wącha i chcę gryźć. :D
UsuńMasz ręke do takich pierdółek! świetny efekt :D
OdpowiedzUsuńDziękuję i ciesze się że moje pierdółki przypadły Ci do gustu. ^_^
Usuńczekam na wyniki
OdpowiedzUsuńJa też, ale razie mam sporo innej roboty, że nie wiem czy wyrobię się na dziś z lalkową halloweenową sesją. O_O Ehh...
UsuńWspaniałe miniatury:) Tak jak VMarcin czekam na sesję z udziałem pastikowych "potworów" ;P!
OdpowiedzUsuńDzięki. ^_^ Wczoraj udało mi się zrobić strach na wróblę... A przynajmniej coś podobnego do strach. ;p
UsuńCzekam z niecierpliwością na ciąg dalszy :)
OdpowiedzUsuńSama bym polatała na takiej miotle - lakier metalic ...
Eh To fakt, miotła trochę za bardzo się błyszczy, a wszystko przez to że zabezpieczyłem ją mod podge (dzięki temu farba się nie ściera).
UsuńKoniecznie musisz wykorzystać te akcesoria i zrobić sesję! :DD Są genialne!
OdpowiedzUsuńMoje potworzaki cierpią na brak weny a i mnie zaraziły pustką pomyślunku tak więc chyba spędzimy ten dzień z książką i przy herbacie ;)
Obiecuję że wykorzystam wszystkie akcesoria jakie zrobiłem i jakie jeszcze robię... W końcu dla tego nad nimi ślęczę hehe ;)
UsuńSzkoda, że nie mogę zaprosić wszystkich chętnych na wspólną plenerowo-halloweenową sesję. Fajnie by było... :D
Hello from Spain: thanks for your visit to my blog dedicated to Barbies. I like your blog. I became a follower. Nice pictures of Halloween decor. Keep in touch
OdpowiedzUsuńHello :) I love halloween
OdpowiedzUsuńvisit me ^^
http://myblythejulyandme.blogspot.com.es/