...Po kolejnej długiej przerwie. :p
Tym razem nie będę się rozpisywał, że brak mi czasu na częstsze wpisy na blogu czy cykanie lalkowych sesji. Przejdę od razu do rzeczy...
W ostatnim tygodniu, spotkała mnie super niespodzianka, z niewiadomej okazji dostałem w prezencie jedną z lalek z najnowszej serii Barbie City Shine, mowa tu o ciemnoskórej piękności reprezentującej jeden ze stopów metali - Brąz.
Na wstępie daję dużego plusa dla Mattel, za projekt nowego opakowania serii Barbie City Shine. Bardzo podoba mi się jego prostota, przejrzystość i stonowana kolorystyka. Lalka w opakowaniu prezentuje się znakomicie, przez co śmiało mogła pozostać na stałe w takiej formie ozdoby... Jednak u mnie jest inaczej, bo każdą moja lalka jest wyciągana ze swojego kartonowego więzienia. ;)
Przejdźmy do samej lalki.
Jak pisałem powyżej dziewczyna prezentuje się znakomicie. Ma śliczną buźkę, ciemno brązową karnację (jest to moja druga lalka z taką ciemną karnacją, wcześniejszą była Chandra z serii So in Style), długie brązowe włosy z blond pasemkami (lekko tłustawe od żelu usztywniającego je grzywkę).
Jej ciałko to typ ModelMuse, a samo ustawienie (poza) jest raczej standardowe, co nie ukrywam że trochę mnie rozczarowuje.
Czas na krótki opis dodatków, które posiada owa lalka, w ich skład wchodzi sukienka, jedna para kolczyków, bransoletka, torebka i jedna para butów. Wszystkie możecie zobaczyć na zdjęciach. :)
Akcesoria utrzymane są w tym samym kolorze, w tym przypadku chodzi o jeden ze stopów metali - Brąz. Przyznam, że bardzo podoba mi się sama sukienka, gdyż ma świetny intensywny kolor, który w zależności od oświetlenia zmienia swoją barwę. Kolejny plus to zapięcie sukienki, gdyż Mattel postanowiło zamiast chujowego rzepa użyć napy... Brawo! ^_^
Akcesoria utrzymane są w tym samym kolorze, w tym przypadku chodzi o jeden ze stopów metali - Brąz. Przyznam, że bardzo podoba mi się sama sukienka, gdyż ma świetny intensywny kolor, który w zależności od oświetlenia zmienia swoją barwę. Kolejny plus to zapięcie sukienki, gdyż Mattel postanowiło zamiast chujowego rzepa użyć napy... Brawo! ^_^
Jednak by nie było zbyt kolorowo to muszę negatywnie skomentować resztę dodatków, czyli kolczyki, torebkę i buty, które kolejny raz zostały powielone z wcześniejszych serii Red Carpet. Mattel mogło by się wysilić i zaserwować nam jakieś nowe akcesoria, które od swoich poprzedników nie różniłby by się tylko i wyłącznie kolorem.
Podsumowując...
WADY:
- standardowa poza ciała
- dziwne ustawienie lewej nogi (utrudnia utrzymanie równowagi),
- przy pierwszym czesaniu lalka gubi dużo włosów (mój egzemplarz),
- kolejny raz powielone te same dodatki (torebka, buty, kolczyki),
- lekko tłustawe włosy od żelu usztywniającego jej grzywkę,
- rzęsy (nie jestem ich fanem)
- rzęsy (nie jestem ich fanem)
NEUTRALNE:
- odciski na ciele - pozostałość po gumowych mocowaniach z pudełka,
- nie do końca dobrze wykonane rzęsy (mój egzemplarz),
ZALETY:
- super dobrane kolory,
- ładny makijaż lalki,
- śliczna buzia,
- bardzo ładne wykonanie ubranka,
- zastosowanie w sukience zapięć typu napy,
- cena (jeżeli trafimy na odpowiednią okazję w necie)
Podsumowując, lalka Barbie City Shine, powinna zadowolić każdego miłośnika ślicznych wieczorowych strojów oraz stylowych akcesoriów. Wydaje mi się, że lalka jest bardzo dobrze zaprojektowana i wykonana, przez co warta posiadania, nawet pomimo kilku wad które wynalazłem.
Śliczna jest i w ogóle to jej włosy bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:)
Mi również... Chociaż kusi mnie by spróbować umyć jej te włosy, aby pozbyć się tej lekkiej lepkości. O_O
UsuńHello from Spain: awesome doll. She is very pretty. Great purchase. Nice pics. Keep in touch
OdpowiedzUsuńCo tu duzo pisac...piekna jest i juz :) Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńJak pisałem w poście, bardzo mi się podoba ale mam kilka ale co do niej. ^_^
UsuńRównież gorąco pozdrawiam!
wybaczam Jej wszystko!
OdpowiedzUsuńHehe... Ja nie mogłem jej wybaczyć kiepskich rzęs, więc trochę je podciąłem. :p
Usuń