wtorek, 24 grudnia 2013

Merry Christmas...

Cześć blogowicze...

No i nadszedł ten dzień, tak długo wyczekiwany przez większość ludzi, a zwłaszcza dzieci... Dziś mamy 24 grudnia, czyli Święta Bożego Narodzenia. 
Szkoda tylko że gdy patrzę za okno i widzę tą typowo wiosenną pogodę, to nie czuję nawet odrobiny świątecznego klimatu. Eh Gdzie się podziały te czasy, w których święta zawsze obfite był w mrozik i ogromne ilości białego puchu?! 
Nie wiem jak Wy, ale ja z roku na rok, coraz bardziej tęsknie za białymi świętami. Przez to co teraz dzieję się z pogodą, cała magia i czar świąt uleciał jak powietrze z dziurawego balona... Ehh

Ok, dość bujania w obłokach i rozpamiętywania tego co było ! !

Pewnie każdy z Was ma pełne ręce roboty z okazji przygotowań do świąt... W tym temacie nie odstaję od Was, bo ostatni okres był dla mnie bardzo męczący psychicznie, fizycznie i... finansowo. :)
Jednak w tym całym chaosie udało mi się stworzyć mały świąteczny set dla lalek. Z tej okazji chciałem się pochwalić jego małą cząstką, którą w pełni pokażę w 1 albo 2 dzień świąt. Tak więc bez zbędnego gadania (bo i tak każdy nie ma czasu na czytanie mojego bełkotu) chciałem Wam życzyć:

 Nastrojowych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz spełnienia wszystkich marzeń w Nowym 2014 Roku.

Pozdrawiam i do szybkiego zobaczenia!


Jako bonus dodaję pierwszą świąteczną sesję wykonaną przez mojego chłopaka.


środa, 18 grudnia 2013

Niespodziewane niespodzianki...

Witam Was gorąco w ten chłodny zimowy wieczór...

Dzisiejszy post będzie bardzo krótki, a to dla tego że mój wolny czas dalej jest bardzo ograniczony. :(
Z utęsknieniem wyczekuję 24 grudnia, bo od tego dnia będę miał 2 tyg. wolnego.
No ale dorzeczy...

Wczoraj wieczorem, odwiedził mnie mój chłopak i ku mojemu zaskoczeniu, wręczył mi ogromny prezent z okazji przyszłych urodzin. Trochę zirytowany (bo miał już nic nie kupować, wredota), rozpakowałem paczkę w której były dwa mniejsze prezenty. O_O
Oba prezenty okazały się lalkami ale nie byle jakimi, gdyż w większy prezent skrywał niesamowitego i bardzo trudnego do zdobycia Jack'a Sparrow'a!!


Byłem uradowany jak małe dziecko, bo zawsze chciałem go mieć ale wtedy jeszcze nie zbierałem lalek i dla tego podziwiałem go tylko na sklepowych pułkach. Po jakimś czasie gdy jednak zacząłem zbierać lalki, nie mogłem nigdzie znaleźć Pana Sparrow'a. 
Jednak dzięki mojemu cud chłopakowi moje jedno z marzeń się spełniło i tak oto do mojej lalkowej kolekcji dołączył niesforny pirat. ^_^

Ale to nie koniec niespodzianek, bo jest jeszcze drugi prezent, który za swoją papierową osłonką skrywał kolejną "niespodziewaną niespodziankę", a był nią Deuce, mój pierwszy lalkowy pan z serii Monster High!!
Wężowy chłopak prezentuje się świetnie, tylko szkoda że nie mam dla niego żadnego ubranka które by na niego pasowało... No ale wszystko da się jeszcze nadrobić. 

To tyle na dziś... Tak jak pisałem post jest krótki i skromny w zdjęcia, ale obiecuję że niebawem znów coś napiszę jednak tym razem tematem będę zbliżające się święta. :D

Tak więc do szybkiego napisania!
Pozdrawiam



p.s. Na koniec pochwalę się nowym wyglądem Midge, czyli moją kolejną lalkową stylizacją.
Mam nadzieję, że Wam się spodoba. :)


środa, 27 listopada 2013

Nowości...

Witam ponownie...

Wiem, że moje wpisy nie są tak częste jak sam bym tego chciał... Wszystko z powodu braku wolnego czasu, którego w najbliższym czasie będę miał bardzo mało.
Pocieszam się jednak tym, że od 21 grudnia do 8 stycznia, czeka mnie bardzo długi urlop, który mam zamiar porządnie wykorzystać, m.in. na spotkaniach ze znajomymi, jakiś wyjazd i oczywiście lalkowe sesje. :)

No ale wróćmy do tematu tego posta... Jak każdy pewnie już zdążył zauważyć, zima zbliża się do nas WIELKIMI i szybkimi krokami. Wczoraj nawet mieliśmy okazję zobaczyć i poczuć pierwszy śnieg...
Pomyślałem sobie, że skoro zima już daje o sobie znak, tak samo jak i święta (zwłaszcza w marketach i innych sklepach), to czas aby moje lalki z tej okazji dostały kilka prezentów.

Ostatnio udało mi się skończyć pracę nad kolejnym lalkowym mebelkiem, jednak zamiast foteli, stolików czy kanapy, tym razem zrobiłem duże dwuosobowe łóżko.
Jak wiadomo każdy dom czy mieszkanie powinno mieć łóżko, a że takowego nie posiadałem więc jego stworzenie było tylko kwestią czasu.
Moje dzieło jest dość prostym i nie skomplikowanym tworem, co zresztą widać na zdjęciach poniżej.

poniedziałek, 18 listopada 2013

Niespodzianka...

Cześć wszystkim...
Wczoraj spotkała mnie niesamowita niespodzianka, bo do mojej lalkowej kolekcji dołączyła nowa postać.
Rudowłosa i piegowata lalka, która jest odzwierciedleniem animowanej postaci z internetowego serialu o nazwie Barbie Life in the Dreamhouse. Oczywiście mowa tu o pięknej i "jedynej w swoim rodzaju", Midge!


Takie wydarzenie nie mogło zostać pominięte, dla tego z tej okazji zrobiłem krótki komiks poświęcony Midge i znajomym. Proszę o wyrozumiałość, bo jest to mój pierwszy lalkowo-komiksowy twór. ^_^
Miłej lektury...

poniedziałek, 4 listopada 2013

Poszukiwana...


Witam ponownie, dziś tak na szybko, więc będę się streszczał...
Poszukuję ruchomego ciałka Raquelle, gdyż potrzebuję go ze względu na jego kolor. Chciałbym zapytać czy znajdzie się ktoś kto posiada takie ciałko i byłby chętny je odsprzedać??
W razie czego proszę o kontakt na e-mail orlando1985@wp.pl. 

Z góry dziękuję i gorąco pozdrawiam!

niedziela, 3 listopada 2013

Halloweenowy niewypał...

Witam ponownie!

Pewnie zastanawia Was tytuł tego posta?! Odpowiedz jest prosta, w tym roku nie miałem szczęścia i zaplanowana sesja halloweenowa skończyła się totalnym niewypałem. Fakt ten trochę mnie zdołował, bo miałem wielkie plany i ogromny zapał, który zmalał z biegiem dni i kolejnych porażek. :(
Już od pary dni prześladował mnie pech, który składał się z dwóch niesprzyjających mi czynników.

  • Pogoda, która jak na złość była fatalna. Nic tylko deszcz i wiatr...
  • Czas, który ciągle wymykał mi się z rąk, przez co nie zdołałem ukończyć wszystkich zaplanowanych akcesoriów potrzebnych do mojej sesji.

Dziś z rana, chcąc wykorzystać chwilę gdy nie padało, wyruszyłem porobić chociaż kilka zdjęć. Niestety pech wciąż mnie nie opuszczał, bo ledwo zdążyłem znaleźć jakieś ciekawe miejsce na sesję i cyknąć jakąś fotkę, a z nieba spadł deszcz. Myślałem, że trafi mnie szlak... Podłamany wróciłem do domu i postanowiłem, że w tym roku odpuszczam sobie lalkową halloweenową sesję, bo ewidentnie widać że wisie nad nią jakieś złe fatum. O_O
Jedyne co mogę Wam zaprezentować, to trzy zdjęcia z dzisiejszego błyskawicznego wypadu...

Pozdrawiam gorąco w ten chłodny jesienny wieczór.



Pan Strach 


wtorek, 29 października 2013

Przygotowania do Halloween...

Witam ponownie lalkowych miłośników, w dzisiejszym (krótkim) wpisie chciałem przypomnieć iż już niebawem będzie noc duchów, czyli tak zwane Halloween !!
Jak wszyscy za pewne wiedzą, święto związane jest z maskaradą i odnosi się do święta zmarłych. Obchodzony w wielu krajach nocą 31 października, czyli przed dniem Wszystkich Świętych.
Bez ogródek powiem, że jest to moje ulubione święto, pewnie dla tego że lubię jego mroczny klimat i pozagrobowy czar. ;)

Skoro mi udzieliła się przed halloween'owa gorączka to i nie jest w tym nic dziwnego że moim lalkom również. Z tej okazji przygotowania ruszyły pełna parą i w wolnej chwili tworzę różnego rodzaju ozdoby i akcesoria przydatne do lalkowych sesji.
Oto kilka z nich, które niedawno zrobiłem:




Dynie zostały wykonane z masy solnej, wysuszone i odpowiednio pomalowane. 
Miotłę wykonałem z końcówek gałązek i kawałka gałęzi sumaka (rodzaj rośliny), która po oskrobaniu świetnie nadaje się do ozdoby, ja jednak wolałem ją pomalować.  
Czapka to połączenie kartonu, tektury i taśmy malarskiej pomalowanej na czarno.

A czy Wasze lalki również szykują się na noc duchów??

niedziela, 27 października 2013

Jesienny odprężający spacer.

Witam wszystkich odwiedzających!
Eh Trochę zaniedbałem swojego bloga. Wszystko przez to, że ostatnio jestem bardzo zajęty, czego winowajcą jest praca, która pochłania sporo mojego wolnego czasu i życia prywatnego. Z tego też powodu miałem gorszę dni, ale wszystko minęło dzięki mojemu chłopakowi, który wyciągnął mnie na mały spacer gdzie mogłem odetchnąć ale i popracować. ^_^
Postanowiliśmy że każdy z nas zabierze którąś z moich lalek i zrobi jej małą sesję. Mariusz wybrał dwóch Kenów, a ja moją ukochaną wojowniczkę Meride.

Sam spacer uważam za bardzo udany i odprężający, a efekty owych sesji możecie podziwiać poniżej.





Mariuszowa twórczość ;)

Mały bonus, czyli zdjęcie i ciekawostki zza kulis...


Z ciekawostek powiem, że parasolkę, która nosi ze sobą Merida, wykonałem na szybko tuż przed spacerem. Nie jest idealna ale jak na spontan to wydaje mi się że wyszła całkiem fajnie. ;)




piątek, 4 października 2013

Blade piękności

Od dawien dawna pałam zamiłowaniem do grobowych klimatów filmów grozy. Z przyjemnością oglądam wszelkie filmy, czy  czytam książki o tej tematyce. Oczywiście nie chodzi mi o jakieś tępe klimaty gdzie krew tryska litrami na wszystkie strony, a psychopatyczny odmieniec lata za swoimi ofiarami.. Wręcz przeciwnie, interesują mnie tylko takie kultowe postacie jak wampiry, wilkołaki, duch czy zombie. :)
Pewnie zastanawiacie się dlaczego o tym piszę, już wyjaśniam...

Ostatnio przypadkiem natrafiłem na reklamę najnowszej kolekcjonerskiej lalki Haunted Beauty Vampire™ Barbie® Doll, i zostałem oczarowany pięknem tytułowej bohaterki. Zresztą sami zobaczcie:


Jak dla mnie lalka prezentuje się znakomicie. Uwagę przykuwa jej śnieżnobiała cera, kruczoczarne długie włosy i przepiękny strój rodem z kultowego filmu Drakula (1992) z Gary Oldman'em w tytułowej roli.
Jedyny szczegół, który mi w niej przeszkadza to kły, w przypadku których Mattel poszło na łatwiznę. Nasza wampiryczna piękność zamiast prawdziwych kłów dostała, fatalną imitację, a dokładnie dwa białe trójkąty namalowane na dolnej wardze. No cóż, widać nie można mieć wszystkiego, mimo wszystko jestem zdania że lalka warta jest zakupu, zwłaszcza dla miłośników bladych krwiopijców i innych potworów.

Na moim celowniku znajdują się również dwie inne lalki, które zachwycają urodą, doborem dodatków i ich dbałością o szczegóły:

OOAK Haunted Beauty Vampire Bride by Bill Greening









czwartek, 3 października 2013

Leśna wyprawa

Witam, w kolejny słoneczny dzień... 
Pomijając lekki mrozik, to trzeba przyznać, że w tym roku trafiła nam się naprawdę piękna słoneczna jesień. :) Z tego też powodu, wraz z chłopakiem postanowiliśmy wybrać się na mały spacer po lesie, podczas którego towarzyszył nam Jake z serii Liv Doll
I tak oto nasza trójka wyruszyła na leśną wyprawę, która okazała się owocna dla Jake, bo uczestniczył w swojej pierwszej sesji, której efekty możecie zobaczyć poniżej.

p.s. Muszę przyznać, że Jake jest świetnym modelem, który ma w sobie to coś. ;)








Płaszczyk który widać na zdjęciu powstał dzięki Magalita właścicielce bloga SummerDoll, za co BARDZO jej dziękuję. :) 
Przy okazji pochwalę się, że czapeczka i szalik to moje dzieło, z którego jestem z dumny hehe ;)


Mały bonus, czyli zdjęcie zza kulis...



poniedziałek, 30 września 2013

Piękność w czerni cz.1

Witam wszystkich bardzo gorąco w kolejny mroźny ale i słoneczny dzień!

Prezentuję nową sesję, której bohaterką jest jedna z moich ulubionych lalek. Zdjęcia bardziej mroczne od poprzednich. Pomysł na sesję powstał podczas kolejnego wieczoru spędzonego w pracy, a składać się będzie z kilku części prezentowanych w różnym odstępie czasu. Mam nadzieję, że się wam spodobają, zapraszam do oglądania i komentowania. :)







sobota, 28 września 2013

Ciemno skóra piękność... I szybki zabieg.

Witam wszystkich w ten piękny słoneczny dzień ! !
Po mimo iż wisi nade mną posępny cień przeziębienia, to humor mi dopisuję, a wszystko za sprawą ostatniego lalkowego zakupu jakie udało mi się dokonać.
Wszystko zaczęło się od użytkowniczki Lunarh, która wystawiła na sprzedaż kilka swoich lalek. Szczęści dopisało mi tego dnia, bo dość szybko wpadłem na jej ogłoszenie, z czego BARDZO się cieszę. :D
Wśród wystawionych lalek znajdowała się istna piękność, a była nią lalka Barbie z serii Fashion Fever - Makeup Chic.





Nie zastanawiając się ani minuty napisałem do Lunarh z zapytanie czy lalka jest jeszcze dostępna i czy można ją kupić... Jej potwierdzająca odpowiedz uradowała moje serce. Szybko dokonałem zakupu i pozostało mi tylko czekać, aż listonosz zapuka do mych drzwi.
Tak oto pokrótce przedstawia się historia ciemnoskórej piękności - Gloria, która została nową członkiniom mojej lalkowej rodzinki.


piątek, 27 września 2013

Pierwszy domek...

Spory czas temu postanowiłem stworzyć swój pierwszy domek dla lalek. Projekt był bardzo ambitny i dość wymagający, jednak po mimo swojego braku doświadczenia postanowiłem podjąć się go podjąć.
Podczas budowy, zaczął wychodzić mój brak doświadczenia, co niosło ze sobą kolejne problemy z którymi musiałem sobie radzić. Czas mijał, pieniądze płynęły jak krew z rozwalonego nosa, pierwszy projekt uległ totalnej przemianie, a prace nad domkiem szły raczej opornie... 
Załamany takim obrotem spraw, całkowicie się poddałem i nawet już miałem rozwalić swoje dzieło... Jednak rodzina i mój partner odradzali mi tak drastyczny czyn. Wszyscy zgodnie twierdzili, że domek jest bardzo ładny i szkoda go niszczyć... Uległem i tak oto dziś mogę przedstawić swoje pierwsze "dziecko".  ^_^

Nie w pełni skończony ale w jednym kawałku. :)

Cały domek został stworzony ze sklejki oraz drewnianych listewek, a podłogę wykonałem z patyczków laryngologicznych, które świetnie nadają się do domków dla lalek.
Do całkowitego zakończenia prac pozostało mi jeszcze pomalowanie jednej ze ścian, wstawienie "szyby" w większym z okien oraz drobne poprawki. :))


sobota, 21 września 2013

Witam...

Witam wszystkich serdecznie na swoim (pierwszym) blogu. Musze się przyznać, że właśnie przeżywam swój pierwszy raz, gdyż jeszcze nie miałem okazji prowadzić jakiegokolwiek bloga, więc proszę o wyrozumiałość i zapraszam do odwiedzin. ;)

Na razie działają zakładki Moje Lalki oraz Moja Galeria, niebawem uzupełnię Moja Wishlista.

Popularne posty